Wielokrotnie napisałem już na moich stronkach o trzmielinie – Euonymus = Evonymus. Owoce trzmieliny są piękne, zwracają uwagę na siebie każdego, kto koło nich przechodzi. Owoc to torebka. Dojrzałe torebki trzmieliny zwyczajnej są ciemnoróżowe, przy roztarciu specyficznie pachnące, w smaku mało ciekawe, mało też soczyste. Pękają wysuwając nasiona otoczone pomarańczową osnówką. Trzmielina brodawkowata ma nasiona objęte częściowo czerwoną osnówką, a torebki są zielonożółte lub karminowo-czerwone.
Owoce, czyli całe torebki można zbierać od II połowy września do października. Czasem na krzewach znajdziemy już tylko barwne rozwarte torebki, bez nasion. Można też zbierać same torebki, bez nasion. Zebrany surowiec można wysuszyć w miarę szybko lub przetworzyć w stanie świeżym.
Torebki trzmieliny po uwolnieniu nasion są cenne w fitoterapii, Swarzędz, październik 2007 r.
Owoc trzmieliny zawiera alkohole cukrowe (dulcytol), garbniki, flawonoidy (kemferol, zeaksantyna), alkaloidy (frangulanina, frangufolina), kardenolidy (evonosid), kwasy organiczne, witaminy (P, C, A, B1), saponiny triterpenowe.
Syrop z owoców trzmieliny pobudza wydzielanie żółci, moczu i potu, a wraz z nimi szkodliwych produktów przemiany materii. Wzmacnia i uszczelnia naczynia krwionośne. Posiada właściwości antyseptyczne w przewodzie pokarmowym. Reguluje pasaż treści pokarmowej, zapobiega zaparciu i atonii jelit. Działa przeciwwzdęciowo i wiatropędnie. Poprawia samopoczucie. Pobudza krążenie krwi na obwodzie, usprawnia krążenie wieńcowe. Wzmacnia siłę skurczu mięśnia sercowego. Znakomity do herbaty z miodem przy przeziębieniu, grypie i kaszlu. Wspomaga proces odchudzania, zapobiegając zaparciom i obrzękom oraz kumulacji chlorku sodu i toksyn w ustroju po rozpadzie tkanki tłuszczowej.
Około 0,5 kg całych owoców z nasionami lub torebek bez nasion trzmieliny rozdrobnić nożem.
Rozdrobnione owoce trzmieliny zalać 2-2,5 l wody gorącej, zasypać 40-60 g kwasku cytrynowego (stabilizator składników czynnych), zagotować.
Odstawić na 8 godzin pod przykryciem dla maceracji. Następnie przecedzić.
Do uzyskanego wywaru dodać cukier 2 kg, nieco alkoholu 40% (100-200 ml), można dać miód, wymieszać. Zamykać w butelkach korkiem naturalnym lub w słojach. Nie wymaga pasteryzacji.
Jest kwaskowo-słodki, przyjemny w smaku, o różowo-czerwonej lub różowo-pomarańczowej barwie. Dodawać do herbaty lub zażywać 2 razy dziennie po 1 łyżce. W przeziębieniu i kaszlu 3-4 razy dziennie po 1 łyżce.
Syrop trzmielinowy
Osobiście bardzo lubię przetwory z trzmieliny.
Trzmielina zwyczajna – Euonymus (Evonymus) europaea L., Swarzędz, październik 2007 r.
Witam
Dziękuje za cenne przepisy .
Mam pytanie czy owoców trzmieliny ma być 0,5kg a cukru 2kg?
Witam,
Na 0,5 kg owoców 1,5-2 kg cukru i sporo kwasku. Może być mniej, ale wtedy może sfermentować, chyba że zechce Pani pasteryzować lub dodać jeszcze alkohol, np. rum (12-20% w soku).
Syrop zrobiony , dla mnie przyjemny aromat,choć lekko gorzkawy smak,ale juz mi smakuje.
Kolor niestety nie jest taki piękny jak na zdjęciu
Czy robiliście kiedyś nalewki z trzmieliny?
A jak to jest z toksycznością trzmieliny? Czytałem, że jest trująca. Mógłby Pan coś na ten temat napisać?
Podane przez Doktora dawki są nieszkodliwe, a wręcz lecznicze.
Podobno dawka śmiertelna to kilkadziesiąt surowych owoców, ale to wg wikipedii a nie jakiejś porządnej pracy toksykologicznej. Dzieci mniej. Syrop moim dawałem 🙂
Dawkę około 30 owoców podaje nie tylko Wikipedia ale również prof Maria Henneberg w swojej książce „Zatrucia roślinami wyższymi i grzybami” PZWL 1984 ISBN 83-200-0419-5
Dane toksykologiczne zatruć odnoszą się do przypadkowego spożycia surowych owoców jak i również do zatruć poprzez wdychanie wiórów drewna Trzmielinowego podczas obróbki. Interesuje mnie czy aby termiczne przetwarzanie osnówek do syropu nie pozbawia ich właściwości toksycznych.
Czy syrop można podawać dzieciom? Jeśli tak, to od jakiego wieku?