Na początku lat 90. zacząłem zbierać ziele czosnku niedźwiedziego Allium ursinum Linne, jednak potem zaprzestałem to robić, stosując czosnek pospolity – Allium sativum L. Lubię tę roślinę leczniczą, zawsze wrażenie na mnie robią łany kwitnącego czosnku niedźwiedziego w lasach, np. w dolinie Wisłoka, w Beskidzie Dukielskim. Roślina wydziela do otoczenia fitoncydy, które wpływają na zahamowanie rozwoju mikroorganizmów patogennych. Będąc w pobliżu czosnku niedźwiedziego niewątpliwie wyczujemy jego zapach.
Czosnek niedźwiedzi spotkać można za granicą w postaci kapsułek i tabletek oraz w serach smakowych. Siekane ziele czosnku niedźwiedziego wymieszane z serem białym dobrze smakuje. W liście czosnku niedźwiedziego można zawijać mięso mielone z ryżem i dusić, podobnie jak gołąbki. Dobrze też smakuje ryż zawijany w liście i duszony w rosole do miękkości. W sumie czosnek niedźwiedzi może zastąpić czosnek uprawny. Jest dobrą przyprawą i środkiem leczniczym. Polecam mielone liście rozsmarowane na grzance (tostowy chleb) uprzednio posmarowanej masłem (sól do smaku, oczywiście niskosodową 🙂 ).
Czosnek niedźwiedzi należy do rodziny liliowatych – Liliaceae.
Surowcem jest ziele lub sam liść, rzadziej cebulka – Herba, Folium, Bulbus Allii ursini. Rośnie w lasach, szczególnie w bukowych i w łęgach. W Polsce miejscami pospolity. Nadaje się również do uprawy w ogrodach. Ziele należy pozyskiwać w maju, w czasie kwitnienia. Im młodsze tym lepsze, szczególnie gdy chcemy je wysuszyć. Ziele zebrane w czasie owocowania często żółknie podczas suszenia i nie nadaje się do celów leczniczych. Świeże ziele można wykorzystać do wyrobu intraktu, można też zamrozić jak pietruszkę, czy koperek, po uprzednim posiekaniu. Wyciąg olejowy na świeżym zielu nabiera zapachu i smaku czosnku i można stosować do nacierania przeciwreumatycznego oraz stosować jako przyprawę.
Składniki czynne: alliina, tiosiarczki, cysteina, winylodisiarczki, ajoeny, witamina B i C (w liściach 210-270 mg/100 g; Rozanski 2004), selen, saponiny.
Działanie: przeciwcukrzycowe, obniżające poziom cholesterolu we krwi; hipotensyjne (przeciwko nadciśnieniu), przeciwmiażdżycowe, antyzakrzepowe, antybakteryjne, pierwotniakobójcze, grzybobójcze i fungistatyczne; żółciopędne, przeciwnowotworowe, odtruwające, przeciwpasożytnicze (na czczo).
Moim zdaniem czosnek niedźwiedzi pod względem leczniczym nie przewyższa czosnku uprawnego (odradzam czosnek pochodzenia chińskiego; przy zakupie poszukiwać czosnek włoski, francuski, niemiecki, hiszpański, bułgarski, turecki, grecki, no i oczywiście polski lub szwajcarski, które są najlepsze). Czosnek z północnych i deszczowych krajów ma mniejszą zawartość cennych fitoncydów (glukozynolaty, allilosiarczki).
Wskazania: nadciśnienie, skleroza, cukrzyca, hipercholesterolemia, hiperlipidemia, przeziębienie,stan zapalny zatok i oskrzeli, grypa. Zaburzenia w przepływie żółci, nadmierna fermentacja, zagrożenie zawałem, zatorem, zakrzepicą; zapalenie żył; przewlekłe bakteryjne choroby układowe i skórne.
Preparaty i dawkowanie. Suche i świeże ziele czosnku niedźwiedziego można parzyć w mleku lub wodzie i podawać 3-4 razy dziennie po 200 ml (1-2 łyżki surowca).
Nalewkę i intrakt na świeżym zielu: 1 cz. surowca na 5 części alkoholu 40-60%, macerować minimum 7 dni. Przy nadciśnieniu i miażdżycy 1 mały kieliszek nalewki rano, 1 raz dziennie. Przy nieżycie układu oddechowego i przeziębieniu na miodzie, po 5-10 ml wyciągu, kilka razy dziennie.
Surowiec jest dostępny w szwajcarskich sklepach zielarskich i drogeryjnych oraz w niektórych aptekach. W Polsce dostępny jest serek z czosnkiem niedźwiedzim oraz zagraniczne preparaty (sproszkowane ziele w tabl. i kaps.).
Podobne właściwości lecznicze ma ziele czosnaczku – Herba Alliariae, którego skład chemiczny poznawałem w latach 90, szczególnie przy narażeniu rośliny na czynniki stresowe.
Czosnek niedźwiedzi – Allium ursinum L. (szwajc. Bär-Lauch; fr. Ail des ours, ital. Aglio orsino; retorom. Agl d’urs); maj 2010, Zalasewo; uprawiam w ogrodzie od trzech lat.
Czosnaczek pospolity – Alliaria petiolata (Marschall von Bieberstein) Cavara et Grande = Alliaria officinalis Andrzejowski należy do rodziny krzyżowych – Brassicaceae = Cruciferae. Jest pospolity w naszych lasach, kwitnie do czerwca, na biało. Kwiaty drobne zebrane w grona. Dwuletnia. Liście są sercowato-trójkątne, brzegiem grubo ząbkowane. Owocem jest łuszczyna. Roślina nadaje się do uprawy w ogrodach (cieniste miejsca, pod drzewami, gleby żyzne, zasobne w azot).
Nalewkę z czosnaczku, najlepiej na świeżym zielu można wcierać w obolałe i reumatycznie zmienione miejsca. Działa podobnie jak rzeżucha, chrzan, gorczyca, czarna rzepa i czosnek. Wywiera wpływ obniżający cholesterol i lipidy we krwi, przeciwcukrzycowy, przeciwnowotworowy, żółciopędny, rozgrzewający i odkażający. Przetwory skoncentrowane (intrakt, ekstrakt olejowy) działają przeciwpasożytniczo.
Olej z ziela czosnaczku (na oleju z oliwek, lnianym lub czarnuszkowym) wspomaga odtruwanie wątroby i wywiera działanie przeciwkamicze w układzie żółciowym.
Wyciąg ze świeżego ziela na oleju czarnuszkowym (Oleum Nigellae) wspomaga czynności wątroby i hamuje rozwój grzybów (Candida); nabiera też silniejszych właściwości przeciwrobaczych.
Czosnaczek w połączeniu z zielem kwitnącym lub owocującym kozieradki lub mielonym nasieniem kozieradki 1:1 (wyciągi olejowe, nalewka najlepiej na świeżych surowcach) wspomaga czynności wydzielnicze trzustki i wątroby, obniża poziom cholesterolu i cukru we krwi, działa lipotropowo. Wzmaga wydzielanie insuliny, a przy zastosowaniu zewnętrznym pobudza gojenie ran, owrzodzeń i oparzeń.
Wyciąg olejowy (na oleju rokitnikowym, lnianym lub tranie) z nasion kozieradki i ziela czosnaczku 1:1 to dobry środek regenerujący skórę i odżywczy, poprawiający stan zdrowotny skóry, włosów i paznokci. Szczególnie, gdy jest przygotowany na tranie i oleju rokitnikowym – wyraźnie dobroczynnie wpływa na podniesienie odporności na infekcje, poprawę zdolności regeneracji naskórka, włosów i paznokci (źródło siarki, fitoncydów, witaminy F, A, D, E). Przed zalaniem surowców ciepłym olejem polecam je zwilżyć alkoholem 40% i pozostawić na 2 godziny, a potem dopiero zalać olejem/tranem lub mieszanką wymienionych olejów.
Czosnaczek pospolity – Alliaria officinalis Andrz. = Alliaria petiolata (M.Bieb) Cavara et Grande (szwajc./niem. Knoblauchhederich; fr. Alliaire petiolee, ital. Alliaria comune; retorom. Alliaria) jest zasobny w glukozynolaty; maj 2010, Zalasewo-Garby, las mieszany.
Każda roślina lecznicza rosnąca w moim ogrodzie ma swoją historię. Większość roślin szukałem i sprowadzałem z odległych szkółek, rozmnażałem z nasion, ukorzeniałem sadzonki itd. Jednak czosnek niedźwiedzi „przywędrował” do mnie trochę przypadkowo. Złożyłem kiedyś zamówienie na rośliny w firmie wysyłkowej i zamiast tych o które prosiłem, przysłano mi 5 czosnków niedźwiedzich i 5 pierwiosnków lekarskich. Moja reklamacja telefoniczna została uwzględniona i niedługo potem otrzymałem zioła które zamawiałem. Czosnki i pierwiosnki dostałem więc za darmo, bo wspomniana firma zostawiła mi je jako rekompensatę za swój błąd. Czosnek niedźwiedzi rośnie u mnie już kilka lat, bez większej pielęgnacji z mojej strony. Jedyne co robię – to zaznaczam kijkami miejsce w którym się pojawia wiosną, bo po przekwitnieniu dość szybko „znika” i boję się by go przypadkowo nie wykopać. Tak się złożyło, że nie wykorzystywałem go jak do tej pory ani leczniczo, ani kulinarnie. Tak po prawdzie jest to jedyny z 16 dzikich czosnków które rosną w naszym kraju, który dzięki przypadkowi udało mi się poznać i uprawiać.
W wielu krajach od Anglii po Kamczatkę była to roślina popularna wśród zielarzy i chętnie wykorzystywana w diecie. Medycyna ludowa różnych narodów wykorzystywała go najczęściej w chorobach z podwyższoną temperaturą ciała, kaszlu, nadciśnieniu, szkorbucie, rozmaitych chorobach przewodu pokarmowego. W Rosji uważano, że można go stosować wtedy kiedy nie działają lub są przeciwwskazane antybiotyki np. penicylina. Panowała tam opinia o „wyjątkowym odkażającym i dezynfekującym działaniu czosnku niedźwiedziego”. Jeśli zestawimy historyczne zastosowanie medycyny ludowej z tym o czym pisze wyżej Pan Henryk, to surowiec wart jest z całą pewnością uwagi.
Czosnaczek pospolity często spotykam w swojej okolicy. Podobnie i tej rośliny nie miałem okazji zbierać i użytkować. Tak jak czosnek również czosnaczek jest rośliną leczniczą używaną od zamierzchłych czasów. Niektórzy zielarze zalecają napar z ziela bądź sok jako środek o działaniu rozkurczowym, stymulującym, dezynfekującym, oczyszczającym organizm z trujących substancji. Często polecany w nieżycie jelit i bólach brzucha. Napar i sok używano też jako środek likwidujący pasożyty i grzyby. Zewnętrznie stosowno go przede wszystkim w przypadkach stanów zapalnych skóry i grzybicy. Zielarze podkreślali, iż używa się leczniczo wyłącznie świeżego ziela oraz soku z rośliny. Użytkowano tę roślinę i kulinarnie w wielu krajach Europy. Liście jadano surowe (gotowane tracą aromat) szczególnie na przedwiośniu, później również jesienią. Wykorzystywano liście także jako dodatek do potraw: sosów, placków ziemniaczanych, past twarogowych, nadzienia, sałatek warzywnych itd. Nasion używano jako przyprawy. Zarówno skład rośliny (garbniki, fitoncydy, glikozydy, enzymy, wapń, fosfor, żelazo, witamina C – tej ostatniej 170 mg/100 g świeżej masy) jak i działanie rozkurczowe i dezynfekujące – zachęcają by wykorzystać tę roślinę medycznie lub włączyć do diety.
Świetny artykuł, i oczywiście komentarz Pana Romana 🙂 Po moich pierwszych próbach z żywokostem, czas na 'przetestowanie’ czosnku niedźwiedziego. Z przyjemnością podzielę się opiniami jak tylko uda mi się wyprodukować nalewkę.
Świetny artykuł. Ja osobiście cenię sobie czosnek niedźwiedzi. Stosuję go do kanapek i różnego rodzaju sosów do mięs. Mam nadzieję, że suszony posiada takie same właściwości jak żywy. Pani Mario czekam na opinię na temat nalewki. Jestem bardzo zaciekawiony.
[…] Wiele ciekawych informacji o zastosowaniu czosnku niedźwiedziego znajdziemy na stronie dr Henryka Różańskiego. […]