Wczoraj z wyjazdu wróciłem dość późno, około 19:40, choć i tak zastanawiam się jakim cudem kolega Maciek przejechał taki kawał drogi w 3 godziny. Ferma leżała kawał drogi na północ za Toruniem, ale to szczegół. Ferma przypominała szpital z I wojny światowej, pełen rannych. Jest tam dużo do zrobienia. Ale nie będę opisywał tego dokładniej.
[…]
Najnowsze komentarze