Bliskim krewnym gatunku Viola tricolor L. (fiołek trójbarwny, macoszka, bratek trójbarwny, sierotka, Kwiat św. Trójcy) jest fiołek polny – Viola arvensis Murray. (syn. Viola segetalis Jordan). Ziele fiołka trójbarwnego opisałem już kilka razy szczegółowo, np. http://www.rozanski.cal.pl/?p=97 oraz http://www.rozanski.cal.pl/?p=320 Tutaj jeszcze dodam, że ziele fiołka tr. było znane w farmacji również pod nazwą Herba Jaceae i Herba Trinitatis.
Fiołek polny – Viola arvensis Murr., Swarzędz kwiecień 2009 r.
Viola arvensis jest bardzo podobny morfologicznie do Viola tricolor. Fiołek polny posiada jednak kwiaty w innych barwach. Fiołek trójbarwny ma często kwiaty o 0,5-1 cm większe niż fiołek polny (chodzi o średnicę), ale nie zawsze. Płatki górne fiołka tr. są fioletowe, a boczne i dolne żółte, ostroga jest zielonawofioletowa. Kwiaty fiołka polnego mają płatki górne białawo-żółtawe, środkowe i dolne jaskrawożółte. Należy jednak pamiętać, że fiołek polny na górnych płatkach również może mieć fioletowe plamy lub fioletowe ( czasem liliowe) szczyty płatków górnych.
W Szwajcarii fiołek polny = Viola arvensis Murray znany jest pod nazwą Acker-Stiefmütterchen.
Viola arvensis Murray, fiołek polny. Swarzędz-Garby, kwiecień 2009 r.
Fiołek polny ma podobny skład chemiczny jak fiołek trójbarwny. Zawiera flawonoidy (violantyna, dwuglikozyd – violarvensyna, viteksyna, izoviteksyna, izoorientyna, orientyna), śluzy, związki salicylowe (violutozyd uwalniający salicylan metylu), kwas kawowy, p-kumarowy, gentyzynowy, kumarynę (umbeliferon), aktywne peptydy o działaniu hemolitycznym, przeciwwirusowym, antybakteryjnym i cytotoksycznym.
Wyciągi z fiołka polnego działają niewątpliwie moczopędnie i odtruwająco, przeciwzapalnie, napotnie, przeciwgorączkowo, regulująco na wypróżnienia. Łagodzą stany zapalne błon śluzowych i skóry. Przyśpieszają gojenie ran. Wyciąg wodny z fiołka nawilża skórę, zmniejsza łojotok, przyśpiesza ustępowanie krostek i grudek trądzikowych. Może łagodzić łuszczycę i wypryski alergiczne, w tym atopowe zapalenie skóry. Leczy doskonale suche zapalenie skóry, szczególnie w maści i kremie (w Szwajcarii dostępne preparaty na skórę). Stosowałem z dobrym skutkiem okłady z mocnego śluzowatego naparu na skórę trądzikową oraz okłady 45-minutowe na oczy przy zapaleniu spojówek i obrzęku powiek alergicznym.
Infusum Violae arvensis: 1-2 łyżki suchego surowca należy zalać 1 szklanką wrzącej wody lub mleka (mleko przy kaszlu, przeziębieniu i chrypce, najlepiej osłodzić miodem). Po 30 minutach przecedzić. Pić 3 szklaki naparu dziennie. W chorobach skórnych, metabolicznych 2 szklanki naparu dziennie.
Unguentum Violae arvensis: przygotować wyciąg wodny: 3 części świeżego ziela przemielić i zalać 1 częścią wody ciepłej przegotowanej (nie gorącej!). Przygotować wyciąg alkoholowy na wódce 30-40%: 3 części świeżego zmielonego ziela zalać 1 cz. alkoholu. Oba wyciągi pozostawić na noc lub dzień, wydusić, przecedzić. Połączyć je razem. Ucierać z ciepłym kremem Nivea lub ciepłą maścią Linomag (najlepiej czystą euceryną lub lanoliną) dodając maksymalnie dużo wyciągu. W trakcie ucierania dodawać łyżeczkami wyciąg, ucierać. Gdy podłoże już nie przyjmuje płynu (zaczyna wypływać) przestać dodawać wyciąg. Zamknąć w szczelny pojemnik i przechowywać w lodówce. Zmiany skórne smarować 3-4 razy dziennie. Ponadto do pielęgnacji skóry trądzikowej, z wypryskami, suchej i łojotokowej, z trądzikiem różowatym i młodzieńczym. Dodatek do maści fiołkowej pasty cynkowej zwiększy jej właściwości osuszające i ściągające (cera tłusta, krostki ropne). Gdy do maści fiołkowej dodamy olejek herbaciany zwiększymy jej działanie antyseptyczne. Gdy do maści fiołkowej dodamy maść tranową lub z witaminą A – zwiększymy jej działanie gojące i regenerujące na naskórek. Gdy do maści fiołkowej dodamy dziegieć – zwiększymy jej działanie przeciwłuszczycowe. Gdy dodamy do maści pastę cynkową i salicylową zwiększymy jej działanie ściągające i nadamy właściwości złuszczające. Wspomniane dodatki dodawać w proporcji 1:1. Jedynie olejki eteryczne dodawać z umiarem, kroplami.
Panie Doktorze
Chciałabym zapytać, czy przeprowadzał Pan badania nad fiołkiem ogrodowym, popularnym bratkiem ozdobnym, który jest mieszańcem powstałym z fiołka trójbarwnego, fiołka żółtego i fiołka ałtajskiego.
teoretycznie powinien miec właściwości pokrewne tym fiołkom, ale wolę zapytać.
Pozdrawiam serdecznie
Witam serdecznie
Interesowałem się tą kwestia już dawno. Dawniej publikowałem informacje, że bratki ozdobne mają ten sam skład i właściwości co fiołek trójbarwny. Moi znajomi fitochemicy również tak uważali. Chromatografia bibułowa, która wykonywałem w latach 90 wykazywała różnice jedynie we frakcji barwników. Dzisiaj jestem bardziej ostrożny. Nie weryfikowałem swoich dawnych badań nowszymi metodami. Myślę, że manipulacje przy genach, mieszanie mieszańców, a co gorsze indukowanie mutacji (aby uzyskac fajniejsze wzorki na płatkach) – mogły wpłynąć również na geny odpowiedzialne za skład jakościowy. Dlatego tutaj mogę powiedzieć: nie ufam tym ładnym mutantom :-), choć sam je uprawiam, ale wyłacznie do celów ozdobnych, lubię je, ale nie pozyskuję do celów leczniczych od przynajmniej 9 lat.
Warto dodać, że fiołek trójbarwny miesza się z fiołkiem polnym w naturze, składy jednak obu znamy dokładnie, dzieje się to naturalnie i jest to bezpieczne. Zresztą niektóre farmakopee dopuściły już dawno stosowanie surowca z obu gatunków fiołka. Polecam do terapii naturalne fiołki.
Dziękuję za odpowiedź i rozwianie watpliwości.
I za fantastyczne strony też dziękuję 🙂
No właśnie miałem zapytać o to mieszanie. Kilka dni temu zbierałem bratki tak polny jak i trójbarwny które rosły niedaleko siebie i odniosłem wrażenie, że niektóre z nich są mieszańcami. Dziś postaram się o ile będą dobre warunki do robienia zdjęć zrobić im foty.
Tyle wspaniałości niesie nam natura a my ciągle biegamy do apteki, bratek jest można powiedzieć wszędzie wokół nas jestem zdumiona jak wspaniałe ma właściwości.
Idę zbierać kwiatki do suszenia. 😉
Chciałam spytać czy zbieramy same kwiatki do suszenia bądz wyciągu czy z listkami i łodyżką? 🙂
cZY możliwe jest żeby jednocześnie gasił stan zapalny w pęcherzu i powodował uczuice grypy, bóle gardła zapalenie żołądka? jakoś tak dziwnie u mnie działa.