Ziele lebiodki – Herba Origani pozyskiwane jest z gatunku Origanum vulgare L., z rodziny wargowych – Labiatae. Jest ziołem przyprawowym, szczególnie ważnym w Europie Południowej. Zawsze miało duże znaczenie w fitoterapii. Jako przyprawa lebiodka jest dodawana do pizzy, mięs, ryb, sałatek, serów, sosów i jaj. Doskonale harmonizuje z bazylią, cząbrem, pieprzem, rozmarynem. Podobny smak i zapach do lebiodki mają tymianek i macierzanka, ponadto niektóre odmiany cząbru i szałwi.
Lebiodka to także składnik wielu leków i suplementów dla zwierząt, poprawiających trawienie, jakośc mleka, zapobiegających zaburzeniom czynności układu pokarmowego i infekcjom. Od dawna istnieją naturalne alternatywy antybiotykowych stymulatorów wzrostu oparte na wyciągach z lebiodki.
Lebiodka występuje dziko w naszym kraju, ponadto jest uprawiana.
Meksykńskie oregano pochodzi z gatunku Lippia graveolens H.B.K (L. berlandieri Schauer) i Lippia palmeri S. Wats. (rodzina Verbenaceae).
Ziele lebiodki jest zasobne w olejek eteryczny (2-3%, rzadko 4%), w którym dominują: tymol (28-30%), karwakrol (19,5-25%), limonen, fenol, terpinen, ocymen, beta-bisabolen (12-13%), p-cymen, linalol, 4-terpineol, germakren D (2-3%).
Spośród innych składników ziela lebiodki warto wymienić fenolokwasy (rozmarynowy, kawowy, chlorogenowy, cynamonowy), flawonoidy (luteolina, apigenina, diosmetyna), fitosterole i garbniki (5-8%), triterpeny (kwas oleanolowy, ursolowy)
Skład olejku lebiodkowego Oleum Origani jest zmienny i zależy od udziału poszczególnych części surowca, terminu zbioru, procesu suszenia, odmiany, kraju pochodzenia. Udział karwakrolu może wzrastać więc do 35-51%, a udział tymolu spadać do 9%. Istnieją również olejki lebiodkowe bogate w p-cymen (15-16%).
Składniki olejku eterycznego mają właściwości przeciwgrzybicze, przeciwpasożytnicze, przeciwbakteryjne, wykrsztuśne, moczopędne i rozgrzewające. Niewątpliwie pobudzają wydzielanie żółci i rozkurczają mięśnie gładkie przewodu pokarmowego.
W tradycyjnej fitoterapii lebiodka jest używana jako środek pobudzający trawienie, tonizujący nerwy, żółciopędny, pobudzający wydzielanie mleka oraz wzmagający miesiączkowanie. Lebiodka podawana jest przy zaburzeniach trawiennych, przeziębieniu, chorobach zakaźnych, reumatyzmie, kamicy żółciowej, zapaleniu oskrzeli i gardła, zapaleniu zatok i kaszlu. Hamuje wzdęcia i nieżyt żołądka oraz jelit. Poprawia trawienie i wchłanianie mleczka pokarmowego.
Zalecany jest olejek eteryczny (4-6 kropli na miodzie lub cukrze), napar z ziela na wodzie lub mleku z miodem, macerat ze świeżego ziela na mleku lub wodzie. Dawki naparu wynoszą 1-3 szklanki dziennie, zależnie od rodzaju choroby. Przy chorobach układu pokarmowego i parazytozach, do zwalczania Candida polecam pić napar wodny bez cukru i miodu, na czczo, w dawce: I dawka 1 szklanka naparu na czczo, potem 100 ml co 6 h, przez 2 dni. Lewatywy z naparu działają oczyszczająco, odkażająco i rozgrzewająco na jelito. Można również czosnek pogniecony i skropiony olejkiem lebiodkowym spożywać na czczo, z chlebem orkiszowym, rano, popić oliwą z oliwek i po 2 godzinach podać środek przeczyszczający (np. sole czyszczące) w celu usunięcia pasożytów i zwalczenia Candida (uwaga! metoda drastyczna!).
Przy nieżytach układu oddechowego pić mocny napar z miodem lub syropem (orkiszowym, buraczanym, z agawy, klonowym) co 2-3 godziny po 50 ml.
Sz.P. Doktorze,
Czy wspomnianą „drastyczną metodę” należy przeprowadzić jednokrotnie?
Jako że olejki różnią się między sobą jakością i składem – czy „Super Strength Olej z Oregano” wyprodukowany przez North American Herb & Spice Co. jest Panu znany lub który z olejków lebiodkowych dostępnychj na rynku może Pan polecić?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Drogi Panie Henryku,
od roku interesuję się leczniczymi właściwościami roślin i sama również stosuję na sobie terapie pod względem wlasnych schorzeń.
Również od roku borykam się z kandidozą. Niestety na tym polu walki akurat przegrywam. W ramach desperacji, poddania się oraz braku dostatecznej wiedzy sięgnęłam po antybiotyk.
Oczywiście nie muszę mówić, że owa kandidoza wróciła..
Zawsze radzę sobie irygacjami ziołowymi, globulkami propolisowymi. Pomagało, owszem ale jednak nie zlikwidowałam tego cholerstwa na dobre i powraca niemalże co chwilę.
Wiem jak ważna jest również dieta i co powoduje ową dolegliwość.
Szukam tak u Pana na stronie co może mi pomóc, podczas tego gdy własnie stygnie mieszanka ziołowa do irygacji z : kwiat jasnoty białej, lebiodka, czarnuszka, liść mącznicy, kora dębu.
Jednakże wiem, że nie do końca mi to pomoże. Nagle trafiam na owy artykuł dotyczący lebiodki i zainteresowana jestem drastyczną metodą.
Czy mogłabym Pana prosić o zorientowanie mnie czego można się po tej kuracji spodziewać?
Po wypiciu vernicabonu, globulek i irygacji jestem już totalnie zdesperowana i bardzo proszę o odpowiedź. Zdaję sobie sprawę, że nie jest Pana rolą leczenie ludzi, jednakże proszę o wymianę opinii na temat tego jaka roślina lecznicza i jaka metoda miałaby silniejsze działanie lecznicze w tym przypadku.
Z wyrazami szacunku, Oliwia.
Po antybiotykach lub ziołowych środkach -bójczych trzeba zastosować probiotyk razem z odpowiednim podłożem dla bakterii. Po zabiciu jednych mikroorganizmów, trzeba od razu wprowadzać nowe, aby tamte stare nie wróciły.
Ogółem zapraszam na forum: http://rozanski.ch/forum
Pozdrowienia 🙂
Jesli ktoś jest zainteresowany gdzie można nabyć olejek oregano terapeutycznej jakosci proszę o wiadomosć na meila: tomjerry1994@o2.pl
To jest prawdziwy olejek a nie świństwo zanieczyszczone chemikaliami ze zwykłych aptek czy sklepów aromatoterapii.
Czy w przypadku alergii na citral, eugenol i isoeugenol można przyjmować oregano?
[…] https://rozanski.li/312/herba-origani-ziele-lebiodki-oregano/ […]