Bniec biały – Melandrium album (Miller) Garcke (Melandrium pratense Röhling, Silene alba (Mill.) E. H. L. Krause, Silene pratensis (Rafn) Godron) należy do rodziny goździkowatych – Caryophyllaceae. Jest rośliną dwuletnią, choć czasem przeżywa 3 lata. Dorasta do 100 cm wys., ale najczęściej dorasta do 30-90 cm wys. Łodyga często rozgałęzia się już w dolnym odcinku, owłosiona gruczołowato, wyprostowana. Ulistnienie równoległe (naprzeciwległe). Liście lancetowate lub jajowato-lancetowate, ogruczolone, całobrzegie, dolne krótkoogonkowe, górne siedzące. Kwiaty białe, zebrane w luźną wierzchotkę dwuramienną. Szypułki owłosione i ogruczolone. Kielich owłosiony. Kwiaty jednopłciowe. Kwitnie od maja do października. Owocem jest torebka 1-komorowa, z szarobrązowymi nasionami, długości do ok. 1-1,5 mm. Lubi siedliska zasobne w azot. Zapylany jest głównie przez motyle nocne. Kwiaty nocą wonne. Roślina rozpowszechniona w całej Polsce, na polach, w sadach, ugorach, składowiskach odpadów rolnych, przy rowach i drogach, miedzach, łąkach.
Bniec biały; Swarzędz, czerwiec 2009 r.
Nazwy ludowe: firletka biała, ben białe, kokol dziki. W Szwajcarii również pospolity (Weisse Waldnelke; franc. Silene des pres; ital. Silene bianca; retorom. Silene alva, Negla da guaud alva).
Dla bniecia białego – Melandrium album (Miller) Garcke istnieje bardzo dużo nazw synonimowych, które w wykazach surowców zielarskich stworzyły szereg kolejnych nazw synonimowych:
Lychnis × loveae B. Boivin
Lychnis dioica Linne – Firletka oddzielnopłciowa (tak w systemie Linneusza nazywał się Bniec biały)
Lychnis alba Miller
Lychnis divaricata Rchb.
Lychnis macrocarpa Boiss. & Reut.
Lychnis pratensis Raf.
Lychnis vespertina Sibth.
Melandrium boissieri Schischk.
Melandrium dioicum subsp. album (Mill.) D. Löve
Melandrium eriocalycinum Boiss.
Melandrium latifolium (Poir.) Maire
Melandrium marizianum Gand.
Silene alba (Mill.) E.H.L.Krause
Silene dioica A. DC.
Silene macrocarpa (Boiss. & Reut.) E.H.L.Krause
Silene pratensis Godron
W wykazach surowców lekarskich bniec biały pojawia się pod nazwami: Seifenkraut falsches (fałszywa mydlnica), Weisse Federnelke (biały goździk), abendliche Lichtnelke (wieczorny bniec, lepnica wieczorna), weisse Lichtrose, Radix Saponariae albae (korzeń mydlnicy białej), Lychnis alba Mill., Lychnis arvensis Roth, Lychnis dioica var. β. L.; Saponaria dioica (L.) Moench (we współczesnych systemach jest to Silene dioica (L.) Clairv., czyli bniec czerwony!)
W XIX wieku bniec biały już nie był opisywany nawet w bardzo obszernych dziełach lekarskich. Większość autorów określała go jako surowiec dawny, przestarzały. Wspomniał o nim jeszcze prof. G.C. Wittstein (1883 r.) oraz dr Fr. Oesterlen (1861 r.). Był to surowiec saponinowy, gorzki, z zawartością śluzów, stosowany jako alternatywa dla Saponaria officinalis L. (Radix Saponariae), Polygala (Radix Senegae), Gypsophila struthium oraz Quillaja. Używany był w leczeniu nieżytu (katarów) układu oddechowego, kaszlu, skrofulozy (gruźlicy węzłów chłonnych) i obrzękach. Ponadto dawniej w chorobach żołądka i schorzeniach narządów płciowych (Rembertus Dodonaeus, Oesterlen). Pedanius Dioskurydes (40-90 r.) również scharakteryzował krótko bniec pod nazwą Lychnis sylvestris (Materia Medica).
Mój ulubiony botanik i lekarz okresu renesansu – Rembertus Dodonaeus (1517-1585) w dziele Stirpium historiae pemptades sex sive libri XXX (1583 r.) opisał bniec biały pod nazwą Lychnis sylvestris.
Ks. Krzysztof Kluk (1739-1796) w Dykcyonarzu roślinnym, tom II (1808 r.), str. 101, pod nr 828 również opisał Lychnis dioica (syn. Lychnis sylvestris), czyli firletkę oddzielnopłciową (obecnie bniec biały).
Lychnis sylvestris Schkuhr jest synonimową nazwą Silene dioica (L.) Clairv.
Ilustracja Lychnis sylvestris i fragment opisu rośliny w przepięknym dziele Stirpium historiae pemptades sex sive libri XXX (1583 r.) autorstwa Remberti Dodonaei (Rembertus Dodonaeus).
Surowcem jest ziele i korzeń bnieca białego – Herba et Radix Melandrii albi seu Lychnidis (Radix Saponariae albae). W dawnej medycynie (średniowiecze, renesans) był używany korzeń. Z danych literaturowych jakie analizowałem wynika, że bniec stracił znaczenie w medycynie już w XVI wieku, natomiast był stosowany mniej więcej do XVIII wieku w medycynie ludowej.
Czasem w literaturze można znaleźć informacje o możliwości zjadania ziela lub o właściwościach trujących ziela bnieca. Wg mojej wiedzy w Polsce nigdy nie spożywano tej rośliny. Jedzono ją na Ukrainie, Białorusi, w Rumunii. Nie wywołuje zatrucia w dawkach do 30 g ziela/korzenia dziennie. Bydło, kozy, owce, przeżuwacze dzikie chętnie zjadają tę roślinę. Wszelkie informacje na temat ewentualnych właściwości trujących bnieca dla zwierząt są nieprawdziwe i zakrawają na plotki tworzone zgodnie z zasadą: “odpisów kuchennych.”
Do spożywania w sałatkach oczyszczających nadają się tylko pąki, świeżo otwarte kwiaty (porą wieczorową, gdy stają się wonne) oraz młode liście (rośliny jednoroczne). Z własnej praktyki twierdzę, że jest w smaku ciekawy, ale do delikatesów nie należy (smaczniejsze są, np. rzeżucha, żywokost, miodunka, ziarnopłon, kościenica, krucjata, gwiazdnica, czy gęsiówka) i powinien być stosowany raczej w celach leczniczych, najlepiej z dodatkiem olejów żółciopędnych (konopny, lniany, lnianki, krokoszowy, oliwa z oliwek). Z uwagi na zawartość glukuronianów, kwasów uronowych, saponin sałatki i maceraty z bnieca wiążą wiele szkodliwych produktów przemiany materii i ułatwiają ich wydalanie z ustroju.
Badania rumuńskich specjalistów: ŢÎRCOMNICU VIORELA, GÎRD CERASELA ELENA i RADU S. (University of Medicine and Pharmacy of Craiova, University of Medicine and Pharmacy, Bucharest; Current Health Sciences Journal Vol. 38, No. 2, 2012 April June) dowiodły, że nalewka wodno-alkoholowa z ziela zawiera flawonoidy (rutozyd).
Inne badania rumuńskich naukowców (George Dan MOGOŞANU, Alexandru Mihai GRUMEZESCU, Dan Eduard MIHAIESCU, Daniela ISTRATI, Diana Elena MOGOŞANU, Sandra ALICE BUTEICĂ), prowadzone na University of Medicine and Pharmacy of Craiova i University POLITEHNICA of
Bucharest (U.P.B. Sci. Bull., Series B, Vol. 73, Iss. 2, 2011) wykazały obecność rozmaitych cukrów w wyciągu wodno-alkoholowym z ziela. Na uwagę zasługuje duża zawartość altrozy (D), allozy (D), sorbitolu (D), talozy (D) i rybitolu. Altroza należy do aldoheksoz. L-altrozę wytwarzają bakterie Butyrivibrio
D-altroza – wzór strukturalny.
Bniec biała zawiera również D-ksylulozę, L-arabinozę, L-ramnozę, galaktozę, levoglukozan, ksylitol, D-arabitol, D-fruktozę, L-sorbozę, pinitol, D-talozę, mio-inozytol, D-maltozę, D-sukrozę i in.
Kwas kwilajowy
Zarówno w zielu, jak i korzeniu występują saponiny trójterpenowe (gipsogenina, kwas kwilajowy, polifenole i sterole – ekdysteroidy (np. ekdyzon, 2-dezoksy-20-hydroksyekdyzon). Spośród flawonoidów warto jeszcze wymienić apigeninę, izowiteksynę i luteolinę.
Trochę informacji o składzie chemicznym Melandrium album można znaleźć w Chemotaxonomie der Pflanzen autorstwa mojego kolejnego idola prof. Robert’a Hegnauer’a.
20-hydroksyekdyzon
ekdyzon
Korzeń działa silniej od ziela. Ziele należy zbierać w czasie kwitnienia, a korzenie jesienią lub wiosną. Korzenie szybko umyć w bieżącej wodzie, osuszyć, pokroić i suszyć w temperaturze 40-50 stopni C. Ziele powinno być suszone w ciemnym i przewiewnym miejscu. Surowiec przechowywać w szczelnych słojach, w ciemnym miejscu.
Działanie fitofarmakologiczne: silnie przeciwzapalne, wzmagające odnowę tkanek (anaboliczne), hamujące odczyny autoimmunologiczne, moczopędne, kompleksujące ksenobiotyki i szkodliwe metabolity (odtruwające, “czyszczące krew”, depurativum), wzmagające krążenie limfy, oczyszczające węzły i grudki limfatyczne z antygenów; antyalergiczne; żółciopędne; lekko rozwalniające przy dłuższym stosowaniu (ponad 2-3 tygodnie); wzmagające perystaltykę jelit i żołądka; sekretolityczne, wykrztuśne, wzmagające ruchy migawkowe w drogach oddechowych.
Z uwagi na obecność ekdysteronu może dawać efekty typowe dla sterydów.
Wskazania: choroby autoimmunologiczne, reumatyzm, skrofuloza, stany zapalne węzłów chłonnych, zastoje limfy, obrzęki limfatyczne, alergia, choroba Hashimoto, łuszczyca, trądzik różowaty (zewnętrznie 5-10% lotio, kremy, tonik), atopowe zapalnie skóry (zewnętrznie 5-15% lotio, kremy, tonik), obniżony popęd płciowy u mężczyzn, wspomaganie przyrostu masy ciała zamiast stosowania szkodliwych sterydów (alternatywa dla Cyanotis arachnoides); artretyzm. Zapalenie płuc, opłucnej, gardła, krtani, oskrzeli; kaszel, zakażenia układu oddechowego. Choroby śledziony. Do degradacji biofilmu w układzie moczowym, pokarmowym i oddechowym, ale zawsze w połączeniu z ziołami fitoncydowymi lub antybiotykami.
Jednoczesne zażywanie sterydów może powodować konieczność zmniejszenia ich dawki.
Preparaty i dawkowanie:
1. Nalewka (bniecówka) – Tinctura Melandrii albi: 1 część surowca (korzeń, ziele) świeżego lub suchego, rozdrobnionego zalać 5 częściami alkoholu 30-40% lub 7 częściami wina wytrawnego. Odstawić minimum na 7 dni. Nalewkę na winie zażywać 1 raz dziennie po 50 ml; nalewkę na wódce zażywać 1-2 razy dziennie po 10 ml. Nie stosować dłużej jak miesiąc. Nadaje się do przemywania zmian skórnych i jako składnik kosmetyków.
2. Macerat – Macerati Melandrii albi: 1 część świeżego ziela lub korzenia rozdrobnić i zalać 1 częścią wody przegotowanej letniej; odstawić na 6-8 godzin, przefiltrować. Można całość masy jeszcze przepuścić przez sokowirówkę lub dobrze wygnieść w prasie. Przechowywać w lodówce max 3 dni lub zamrozić w woreczkach do lodu i przechowywać w zamrażarce. Stosować po 30-60 ml 2-3 razy dziennie.
3. Syrop – Sirupus Melandrii albi: do 100 ml nalewki lub maceratu wlać 100 ml miodu, warto dodać propolis (1-2%). Zażywać przy nieżytach i zakażeniach układu oddechowego 4 razy dziennie po 10 ml.
4. Napar – Infusum Melandrii albi: 2 łyżki ziela lub korzenia suchego i rozdrobnionego zalać 1 szklanką wrzącej wody. Parzyć pod przykryciem. Po 20-30 minutach przecedzić, dodać miód, syrop klonowy, z agawy, melasę lub syrop malinowy i pić małymi porcjami. W ciągu dnia wypić 1-2 szklanki naparu. W ostrych stanach 2-3 szklanki naparu w ciągu dnia.
5. Odwar – Decoctum melandrii albi: 1 czubatą łyżkę korzeni suchych i rozdrobnionych zalać 1 szklanką zimnej wody, postawić na reszo i na wolnym ogniu doprowadzić do zagotowania; garnczek częściowo przykryć. Gotować 20 minut, po czym odstawić do przestygnięcia. Przecedzić. Dopełnić brakującą ilość wody. Pić do dwóch szklanek odwaru dziennie. przy chorobach zakaźnych z objawami ze strony układu moczowego i oddechowego i przy nieżytach płuc oraz oskrzeli pić często, małymi porcjami. można osłodzić miodem, sokiem. Ponadto do przemywania skóry, jako składnik kosmetyków.
Bniec biala – Melandrium album (Mill.) Garcke; Swarzędz, czerwiec 2009 r.
Dzień dobry,
dot. nalewki na winie
Proszę o dodatkową informację
Czy po 7 dniach należy wino przefiltrować? (Z tekstu wynika, że nie ale wolę się upewnić).
Jak długo można przechowywać taki specyfik?
Pozdrawiam i serdecznie dziękuję, że dzieli się Pan swoją wiedzą.
Witam serdecznie
Wino powinno stać około 1 miesiąca z materiałem, które ekstrahuje, nalewka około tygodnia. Ja osobiście nalewek nie cedzę, zostawiam, zakładając odpowiednie siteczko do szyjki butelki mogę dozować odfiltrowaną nalewkę. Wina filtruję po około 2-3 miesiącach, ale naprawdę wystarczy około 30 dni, aby nastąpiła ekstrakcja z przetrawieniem.
Pozdrawiam
Henryk Rozanski
Dziękuję.
Witam! Z opisu wynika, że można stosować bniec przy obrzękach limfatycznych. Chodzi o obrzęki nóg u osoby leżącej, z chorobą nowotworową, po transfuzjach krwi (problemy z utrzymaniem hemoglobiny, mała ilość erytrocytów. Czy bniec mógłby rozwiązać problem obrzęków, a jeżeli tak, to jak stosowany? Jak można by utrzymać parametry krwi (prawdopodobnie przez chemioterapię został uszkodzony szpik kostny). Pozdrawiam
Witam
Jak stosować bniec na zastoje limfatyczne. Osoba jest po mastektomii (7 lat) z usunięciem dołu pachowego i ma obrzęk limfatyczny prawej ręki.
[…] https://rozanski.li/3485/bniec-bialy-melandrium-album-miller-garcke-w-praktycznej-fitoterapii/ […]