Dostałem ostatnio 7 listów od Czytelników w pewnym sensie z pretensjami, że nie daję wpisów na blogi tak często jak dawniej. Przepraszam Was za to, ale naprawdę ostatnio ciągle miałem wyjazdy służbowe i spadło na mnie dużo obowiązków. Nie miałem czasu w ogóle na realizację wpisów. Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni, bowiem tysiące wejść unikalnych użytkowników na stronki zobowiązuje mnie do częstych aktualizacji. Postaram się poruszać tematy opisywane w listach oraz zachować róznorodność tematyki. Powrócę również do tematu starych leków, które wbrew moim przypuszczeniom spotkały się z ogromnym zainteresowaniem. Dziękuję Wam za codzienne odwiedziny i pozdrawiam 🙂
Luzern – Lucerna, Szwajcaria 2005 r. (skan z negatywu tradycyjnego).
Jedno z moich ulubionych miast, które ostatnio śniło mi się. Już 11 lipca jadę znowu do ukochanej Szwajcarii 🙂
Najnowsze komentarze