Archiwa

styczeń 2025
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Archiwa

Polygala vulgaris Linne – krzyżownica zwyczajna jako antirheumaticum, antiinflammatory et antipyreticum.

Krzyżownica zwyczajnaPolygala vulgaris Linne, z rodziny krzyżownicowatych – Polygalaceae jest rozpowszechniona na terenie Polski i pospolita w Szwajcarii (niem. Wiesen-Kreuzblume; fr. Polygale commun; ital. Poligala comune; retorom. Puliglia cumina). Obecnie wyróżnia się dwa podgatunki: P. vulgaris L. s.str i P. vulgaris ssp. oxyptera (Reichenbach) Schübler et G. Martens.

Roślina wieloletnia, dorastająca do 30 cm wys. łodyga wzniesiona lub podnosząca się. Liście dolne eliptyczne, odwrotnie jajowate lub lancetowato-eliptyczne; liście górne lancetowate lub równowąsko-lancetowate. Kwiaty grzebieciste, zebrane w kwiatostany; 3-płatkowe, płatki zrośnięte ze sobą, dolny płatek na grzbiecie z postrzępionym przyrostkiem, największy, zwany czółenkiem; kielich 5-działkowy, 3 zewnętrzne działki drobne, zielone, z białym obrzeżeniem, 2-boczne eliptyczne działki znacznie większe, przypominają płatki i tworzą skrzydełka; pręcików 8, zrosłych nitkami w rurkę; słupek górny 2-krotny; kwiaty niebieskie lub różowe, u podgatunku oxyptera białe lub kremowe; skrzydełka eliptyczne o nerwach bocznych wyraźnie siatkowato ze sobą połączonych. Owocem jest torebka,  jajowata, spłaszczona, 2-nasienna. Kwitnie od maja do czerwca, w Szwajcarii do lipca. Roślina łatwa do uprawy. lubi gleby piaszczyste z domieszką próchnicy.

Surowcem jest kwitnące ziele krzyżownicy zwyczajnejHerba Polygalae vulgaris, suszone w normalnej temperaturze, w przewiewie. Dawniej użytkowano także korzeńRadix Polygalae vulgaris.

Składniki: saponiny trójterpenowe, gaulteryna rozpadająca się do salicylanu metylu, kwas cynamonowy i jego estry, ksantony, flawonoidy, pochodne bifenylu, saponina: polygalacic acid (kwas poligalowy; (2b,3b,4a,16a)-2,3,16,23-Tetrahydroxyolean-12-en-28-oic acid). Polygalic acid to nieprawidłowo zapisana forma polygalacic acid.

polygalic_acid
Polygalacic acid

Działanie fitofarmakologiczne: przeciwzapalne, słabo przeciwbólowe, wykrztuśne, napotne, przeciwgorączkowe, przeciwreumatyczne, wzmagające wydalanie kwasu moczowego, moczopędne, przeciwdrobnoustrojowe; wspomagające oczyszczanie dróg oddechowych z zalegającej wydzieliny śluzowej i ropnej. Pobudza miesiączkowanie. In vitro działa cytotoksycznie wobec niektórych komórek rakowych. Hamuje rozwój drożdżaków z rodzaju Candida i Cryptococcus.

Wskazania (medycyna ludowa): nieżyty układu oddechowego, grypa, przeziębienie, ospa, choroby reumatyczne, gorączka, skąpomocz, uporczywy kaszel, koklusz, astma oskrzelowa. Możliwe jest zastosowanie krzyżownicy w leczeniu wspomagającym kryptokokkozy i kandydozy (saponiny – polygalacic acid). W przypadku drożdżycy jelit stosować przetwory na czczo i ograniczyć spożywanie cukrów.

Wskazania (medycyna dawna): choroby reumatyczne, nieżyty płuc i oskrzeli, koklusz. Surowiec opisany przez dra Fr. Oesterlen’a w 1861 r.

Z korzeni należy przygotowywać odwarDecoctum – 1 łyżka na szklankę wody, gotować 10 minut, odstawić pod przykryciem na 30 minut, przecedzić. Pić małymi porcjami, 1 szklankę odwaru dziennie. Odwarem przepłukiwać narządy płciowe przy infekcjach grzybami. Do płukania włosów przy zakażeniach skóry drożdżakami i Pityrosporum, przy łupieżu i świądzie. Do przepłukiwania uszu i nosa przy zakażeniach Candida i Cryptococcus.

Napar z zielaInfusum Polygalae vulgaris: 1 łyżka surowca na 1 szklankę wrzącej wody lub mleka; 3 razy dziennie po 1 szklance naparu. Przy nieżytach układu oddechowego, grypie, przeziębieniu, kokluszu: dawki mniejsze, ale częściej, z dodatkiem miodu, propolisu, soku malinowego.

Przeciwwskazania: ciąża, laktacja.

Patrz również krzyżownica mirtolistnaPolygala myrtifolia Linne: https://rozanski.li/?p=2234

Podobne zastosowanie i dawkowanie posiada krzyżownica gorzkawaPolygala amarella Crantz, występująca pospolicie w Szwajcarii i niestety znacznie rzadziej w Polsce. Używano ziele i korzeń – Herba, Radix Polygalae amarellae. Krzyżownicę gorzkawą i zwyczajną można uprawiać do celów leczniczych. Krzyżownica gorzkawa silniej pobudza wydzielanie żółci, soku żołądkowego i jelitowego. Stymuluje trawienie, pobudza perystaltykę przewodu pokarmowego. Reguluje wypróżnienia, wzmaga przemianę materii, a u niektórych osób może nawet działać rozwalniająco. Usuwa wzdęcia. Hamuje rozwój bakterii i grzybów. Pobudza ruchy migawkowe nabłonka tchawicy i oskrzeli, upłynnia zalegającą wydzielinę w drogach oddechowych, ułatwiając odkrztuszanie. Zalecana przy zaflegmieniu płuc i nieżytach zatok.

2 komentarze Polygala vulgaris Linne – krzyżownica zwyczajna jako antirheumaticum, antiinflammatory et antipyreticum.

  • Roman M.

    Ksiądz Kluk, którego przy jakiejś okazji kiedyś wspomniałem, opisał krzyżownicę zwyczajną. Uczynił to w II tomie, w księdze: „Dykcjonarz Roślinny w którym podług układu Linneusza są opisane rośliny nie tylko kraiowe dziekie, pożyteczne, albo szkodliwe: na roli, w ogrodach, oranżeryach, utrzymywane: albo oraz y cudzoziemskie, ktoryby w kraju pożyteczne bydź mogły: albo z których mamy lekarstwa, korzenie, fabry, albo które jaką nadzwyczajność w sobie maią: ich zdatności lekarskie, ekonomiczne, dla ludzi, koni, bydła, owiec, psczoł, utrzymywanie. Z poprzedzającym wykładem słów Botanicznych i kilkorakim na końcu Reiestrem” (1808). Nie mogłem się powstrzymać przed przytoczeniem pełnego tytułu, bardzo mi się on podoba. Ksiądz Kluk tak pisał o tej roślinie: „ … Ma podług Linneusza znaki gatunkowe takie: Kwiaty są w grona skupione: Pręty poiedyncze, zielne, leżące: Liście rowno – szerokie lancetowate. Rośnie na suchych pagorkach, łakach, i pastwiskach: kwitnie od Lipca do Jesieni. Korzeń iest trwały. Pręt podług Linneusza ma bydź zielny; wyznaję iednak, że u tych którem najdował, ciężko mi przychodzi uznać zza zielne, bardziey się bowiem zbliżaią do chrościnkowych……”. Na tym nie kończy się opis rośliny, ale go pominę. Przytoczę jeszcze fragment dotyczący wykorzystania rośliny. Kluk pisał o tym tak: „… Roślina ta nie tylko Bydłu iest przyiemna, ale w lekarstwie ma swoie dobre skutki dla ludzi. Korzeń, osobliwie skorka z niego, zażywa się w napoju …… na ulżenie wyrzutu flegmy, na poty, pędzenie moczu, ułatwienie stolców: w kolkach bokowych, suchym Kaszlu, i Suchotach. Niektórzy zalecaią w wodney puchlinie, w Podagrze, i na rozwolnienie krwi spiekłey”. Cytuję Kluka „Nauk Wyzwolonych i Filozofii Doktora” nie bez przyczyny. Arystoteles uważał, iż prawda jest zgodnością myśli i rzeczy, czyli inaczej mówiąc, myśl jest prawdziwa jeśli jest zgodna z rzeczywistością. Pomyślałem sobie, że warto by okazać nieco szacunku wszelakim doktorom (w równej mierze Klukowi co Różańskiemu) którzy w swoich czasach, z niemałym trudem i nakładem pracy, częstokroć działając „pod prąd”, przybliżają nasze myślenie o ziołach do rzeczywistości. Badając prawdę o roślinach chcą się nią z innymi dzielić. Zauważcie Państwo. Niełatwo było Klukowi napisać: „Pręt podług Linneusza ma bydź zielny; wyznaję iednak, że u tych którem najdował, ciężko mi przychodzi uznać zza zielne, bardziey się bowiem zbliżaią do chrościnkowych”. Podważyć autorytet Linneusza, bo obserwacja mówi coś innego, to inaczej powiedzieć: ja mam rację – Linneusz się w tym mylił. Zaiste mówić, że mylił się taki czy inny autorytet nie jest łatwo. Pan Różański czasem takoż pisze, że ten czy ów autor w jakieś kwestii myli się. Przed chwilą przeczytałem komentarz kogoś kto podpisał się lavenda. Komentarz umieszczono pod postem „Znowu włamanie do blogu”. Cytuję go w całości: „Nie wiem, nawet w sklepie firmy synensis w Wawie znają twoje nazwisko. I bardzo na nie psioczą”. Myślę, że Pan Henryk swoją pracą powinien raczej zasłużyć sobie na estymę, niż na „psioczenie”. Niemniej jednak, znając dzisiejszy świat i ludzi jakoś mnie nie dziwi, że działalność Pana Doktora może komuś przeszkadzać, czy wywoływać „psioczenie”. „Dziwny jest ten świat…” śpiewał Niemen. Na świecie miliard ludzi, żyje w ekstremalnej nędzy, utrzymując się za mniej niż jednego dolara dziennie. Jak niedawno przeczytałem „… Więcej niż połowa światowych zasobów finansowych jest w rękach tylko dwóch procent ludzkości; najbogatszy jeden procent ludzkości dysponuje ponad czterdziestoma procentami majątku świata. Natomiast na całą biedniejszą połowę ludzkości przypada zaledwie jeden nędzny procent światowych zasobów …” (J.B Dawis i in.). Dziwny jest ten świat gdzie zamiast doceniać pracę dla innych chce się ją niszczyć (włamując się do bloga) i na nią się „psioczy”. Niestety taka jest smutna prawda o dzisiejszym świecie. Pozdrawiam autora bloga i życzliwych Panu Różańskiemu czytelników.

  • kertz

    Nic dziwnego że psioczą na Doktora lub niszczą strony – świadomy klient czy pacjent nie łyknie reklamowego bełkotu. Ten blog i działalność dr Różańskiego jest wyjątkowa tak w krajowym ale i światowym internecie. Internet miał być kopalnią wiedzy stał się ściekiem. Ale dzięki takim ludziom jak Doktor można znaleźć nim perłę – miejsce gdzie fachowiec za darmo dzieli się swą wiedzą. Za to Panu dziękuje. Dziękuję też Panu Romanowi za cenne wpisy. Niestety nie mam dobrych prognoz – im lepsza będzie ta strona, im więcej będzie tu informacji tym więcej będzie psioczenia i włamań – taki los, taki świat. Pozdrawiam i życzę wytrwałości.

Leave a Reply