Mało ciekawy dzień. Znowu dużo spotkań, konsultacje i ciagłe stanie w korkach. Mam wrażenie, że każdego dnia jest coraz więcej samochodów. Dzisiaj jeszcze potok wody na Zamenhofa (chyba pękła rura wielkiego kalibru), koło politechniki, ale moja yariska nie utonęła.Ponadto robię nową stronkę o właściwościach leczniczych pokrzywy Urtica; pewnie w niedzielę ją uruchomię. Spotyka się bowiem coraz więcej preparatów dla sportowców z wyciągami z tej rośliny. Czy to prawda co piszą o pokrzywie producenci suplementów? Czy nie “przeginają pały” przypisując pokrzywie cudowne właściwości anaboliczne? Dowiecie się w niedzielę z mojej stronki.Jutro jadę do Wrocławia odwiedzić przyjaciół. Będę w rynku, zobaczymy co się zmieniło. Zwiedzę też nowe centra handlowe Wrocławia.
Pokrzywa, Urtica dioica L. okolice Tarnowca, Krosno 2006 r.
Wrocław, Rynek, czerwiec 2007 r.
Najnowsze komentarze