Trzy lata temu posadziłem w moim swarzędzkim ogródku języczki wąskogłówkowe– Ligularia stenocephala Matsumura et Koidzumi, z rodziny złożonych = astrowatych – Compositae = Asteraceae. Początkowo nie wierzyłem, że cokolwiek z tych roślin będzie, bowiem jest to bylina lubiąca ziemie wilgotne, próchniczne i miejsca półcieniste. Jak wiadomo w podpoznańskim Swarzędzu mamy piachy i suche tereny, wręcz podlegające miejscami stepowieniu, dotyczy to szczególnie Zalasewa od strony Nowej Wsi. Co ciekawe języczki trafiły pod żarnowiec Sarothamnus scoparius (L.) Wimmer, który dobrze się czuje na suchych i nasłonecznionych stanowiskach. Nieopodal rok wcześniej posadziłem w pobliżu szałwię lepką Salvia glutinosa L. i żywokost sercowaty – Symphytum cordatum Waldst.&Kit. ex Willd., przywiezione z Beskidu Niskiego. Niestety żywokost w drugim roku zmizerniał, ale szałwia lepka całkiem sobie radzi, choć to roślina również leśna.
W drugim i trzecim roku języczki zakwitły, na zdjęciu są nawet podwiędnięte, bo deszczu jak na lekarstwo w tym roku.
Języczka wąskogłówkowa pochodzi z Chin, Japonii i Tajwanu. Można ją uprawiać w naszym kraju; przeżywają zimy. Aby były dorodne, bujne i nie ulegały stresom warto zapewnić im ziemię dobrą, żyzną, próchniczną, najlepiej w pobliżu zbiorników i cieków wodnych. Dobrze rosną także w miejscach choć okresowo zalewanych.
Ligularia stenocephala Matsumura et Koidzumi – języczka wąskogłówkowa, Swarzędz-Zalasewo, lipiec 2013 r.
Liście w zarysie okrągławe lub sercowate, brzegiem ostro powycinane. Kwiaty (koszyczki) zebrane w gęste grona. Szypuła czerwona. Kwiaty żółte. Dorasta do ok. 120 cm wys. Kwitnie od czerwca do sierpnia. W Polsce często jest uprawiana języczka Przewalskiego – Ligularia przewalskii (Maximowicz) Diels o liściach głęboko i ostro wycinanych, dłoniastoklapowanych.
Surowcem farmaceutycznym jest kwiat, liść i kłącze z korzeniami – Flos, Folium et Rhizoma cum radicibus Ligulariae. W medycynie tradycyjnej krajów Azjatyckich stosowane są również gatunki Ligularia lapathifolia, L. veitchiana, L. sibirica, L. fischeri, L. sagitta, czy L. hodgsoni. Można także użyć w fitoterapii:
‐ Ligularia dentata (A. Gray) H. Hara = L. clivorum Maximowicz – języczka pomarańczowa
‐ Ligularia macrophylla De Condolle – języczka wielkolistna
‐ Ligularia wilsoniana (Hemsley) Greenman – języczka Wilsona
W medycynie ludowej języczki są wykorzystywane w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów, szkarlatyny, chorób wątroby, grypy, przeziębienia, gruźlicy płuc, zapalenia oskrzeli i opłucnej.
Nowe badania fitochemiczne wykryły szereg ciekawych związków w surowcu. Przede wszystkim są to flawonoidy, seskwiterpeny typu eremofilanu (= sesquiterpenoids eremophilane type), gwajanu (guaiane), pseudgwajanowe, eudesmanowe (eudesmane type), np. 3b-(acetyloxy)-7-hydroxynoreremophila-6,9-dien-8- one, 8b-hydroxy-2-dehydroxyliguhodgsonal, 3b-(acetyloxy)-11-methoxy-8-oxoeremophila-6,9- dien-12-oic acid (3), 3b-(acetyloxy)-11-(2’-methylbutanoyloxy)-8-oxoeremophila-6,9-dien-12-oic acid, 3b-(acetyloxy)-6a-hydroxyligularenolide. Języczka zawiera również fenolokwasy (np. kwas ferulowy), seskwiterpeny bisabolanowe, benzofurany (np. 2-(1,2-dihydroxyisopropyl)-5,6-dimethoxybenzofuran, 2-(1-O-feruloyl-2-hydroxyisopropyl)-5,6-dimethoxybenzofuran); kwas oleanolowy, monoterpeny, diterpeny (sagittolaktony, spiciformizyny), dimery seskwiterpenoidowe, lignany, alkaloidy (np. kliworyna, ligularyna) , sterole (pochodne stigmasterolu).
Seskwiterpeny zawarte w Ligularia mają silne działanie antybakteryjne. Dla przykładu wyciągi z Ligularia sagitta hamują rozwój Stpahylococcus aureus, Bacillus subtilis i Escherichia coli. Również wyciąg z Ligularia hodgsonii działa przeciwko Bacillus subtilis w stężeniu 128 ug/mL. B. subtliis to bakteria bardzo odporna na powszechnie występujące chemioterapeutyki, zatem skoro języczka Ligularia sobie z nimi radzi warto podjąć próby zastosowania wyciągów w leczeniu zakażeń innymi bakteriami, np. Klebsiella, pałeczką ropy błękitnej, czy krętkami boreliozy.
Istnieją wyniki badań świadczące o właściwościach cytotoksycznych języczka – Ligularia veitchiana, które hamują wzrost raka płuc (A549), raka żołądka (BCG823), adenocarcinoma piersi (MCF-7), raka nosogardzieli KB, czy epidermoid carcinoma.
Z tego względu, że wyciągi z Ligularia zawierają pochodne kwasu dikawoilochinowego to wiadomo, że działa również ochronnie na miąższ wątroby, antyhepatotoksycznie, odtruwająco na wątrobę i antyoksydacyjnie oraz przeciwzapalnie. Wyciągi z liści L. stenocephala (gatunek: języczka wąskogłówkowa) działają antyagregacyjnie i przeciwzakrzepowo, podobnie jak salicylany. Przeciwzakrzepowe, antyagregacyjne działanie języczka Ligularia zapewnia kwas 3,4-dikawoilochinowy oraz kwas 3,5-dikawilochinowy (dicaffeoylquinic acid).
Związki euparynowe zawarte w Ligularia odpowiedzialne są z kolei za właściwości owadobójcze wyciągów z kłączy i korzeni. Wywar może być użyty do zwalczania szkodników w uprawach.
Największe zasługi nad badaniem właściwości Ligularia mają chińscy uczeni: Ji-Qing Xua, Li-Hong Hu Jun-Li Yang, Rui Wang, Yan-Ping Shi.
Preparaty i dawki:
Sproszkowane kłącze z korzeniami – Pulvis ex Rhizoma cum radicibus Ligulariae: 1 g 3 razy dziennie, popić gorącym płynem – przy nowotworach, chorobach reumatycznych, zakażeniach bakteryjnych, chorobach wątroby, ostrych infekcjach układu oddechowego i moczowego.
Sproszkowane ziele lub liść – Pulvis ex Folium, Herba Ligulariae: 1,5-2 g 3 razy dziennie, popić gorącym płynem – przy chorobach układu oddechowego, zakażeniach układu moczowego, kaszlu, chorobach alergicznych, zaburzeniach krążenia krwi, skłonnościach do zakrzepów.
Napar z kwiatostanów – Infusum ex Inflor. Ligulariae: 1 łyżka czubata rozdrobnionego surowca na szklankę wrzącego mleka lub wody, z miodem. Pić 3-4 razy dziennie po 1 szklance przy grypie, przeziębieniu, gorączce, kaszlu, chrypce, zapaleniu gardła, alergiach.
Odwar z liści, ziela, kłączy z korzeniami – Decoctum ex Herba, Rhizoma et Radix Ligulariae: 1 łyżka rozdrobnionego surowca na szklankę wody; gotować 20 minut; pić po 1/2 szklanki – 4 razy dziennie – przy nowotworach, infekcjach, chorobach wątroby, trzustki, nadmiernej krzepliwości krwi, chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy, przy boreliozie.
Wyciąg na winie – Vinum Ligulariae: 100 g świeżego rozdrobnionego surowca zwilżyć spirytusem (skropić obficie), następnie zalać 500-700 ml ciepłego wina wytrawnego czerwonego; pozostawić na 1 miesiąc. Stosować w chorobach alergicznych, przy nowotworach, chorobie wieńcowej, zapaleniu żył, miażdżycy, nadciśnieniu, skłonnościach do infekcji.
Rp. Mieszanka ochronna i wspomagająca regenerację oraz odtruwanie wątroby i trzustki.
Ziele lub kłącze języczka Ligularia 25 g
Ziele mniszka lekarskiego 25 g
Ziele karczocha lub ostrożenia warzywnego 25 g
Kłącze w proszku lub krojone drobno kurkumy 25 g
Liść mięty 25 g
Ziele szanty lub ziele rzepika pospolitego 25 g
Korzeń omanu 25 g
Ziele lub kwiat kocanki, albo ziele jastrzębca lub pępawy 25 g
Zioła wymieszać. 1 łyżka mieszanki na szklankę wody, gotować na wolnym ogniu 10 minut, pod przykryciem, odstawić na 20 minut, dopełnić brakująca ilość wody do obj. 220-250 ml. Pić 4 razy dziennie przy stanach zapalnych, marskości wątroby i trzustki, stłuszczeniu wątroby, kolce żółciowej, przy zatruciach. Wspomagająco w leczeniu zaburzeń przemiany materii i chorób skóry, ponadto przy zaburzeniach trawiennych. Mieszanka nadaje się również do wytrawienia winem lub alkoholem 40-50%: 100 g mieszanki na 5 części alkoholu. Zażywać wówczas po 1-2 łyżeczki 2 razy dziennie, a w przypadku wina – 50 ml 1 raz dziennie.
Witam odnośnie roślin uprawnych do czego mogę wykorzystać liście kosmaczka dzwonkowca ,tym roku bardzo się rozrósł a na wykopywanie korzeni jest za młody.
Dzień Dobry,
ponieważ mam bardzo dorodną języczkę pomarańczową w swoim ogrodzie, i mam też boreliozę, to zastanawiałam się, czy mogłabym zrobić macerat ze świeżego ziela? Bo jak powszechnei wiadomo, świeży surowiec najlepszy. Nie za bardzo mam ochotę zalewać go alkoholem, ponieważ ja z tej grupy, co to nieszczególnie gustuje w procentach, dlatego od razu pomyślałam o maceracie. Gorąca woda pewnie niszczy część składników. Czy dobrze kombinuję? Czy można by robić macerat języczkowy? Jeśli tak, to jakie proporcje i dawki?
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam,
Georginia